Czy jest na sali ktoś, kto nie zna marki GoPro? Najpopularniejszy producent kamer sportowych niemal co roku wypuszcza nowy model Hero i niezmiennie od lat zajmuje czołową pozycję na rynku, wyznaczając drogę pozostałym producentom.
Siódma odsłona powstała w 2018 i wciąż cieszy się popularnością – doskonale widać to po cenie. Hero 7 kosztuje niewiele mniej od najnowszej Hero 8. Zresztą nie tylko cena jest podobna.
Obudowa kamery jest wodo- i wstrząsoodporna bez żadnych dodatkowych etui. Bez strachu możemy się z nią zanurzyć na głębokość dziesięciu metrów. Tylny ekran LCD pozwala nie tylko na podgląd kadru, ale i kompletne sterowanie – od zmiany kąta obiektywu (szeroki, normalny i wąski) do trybów (m.in. zdjęcia w serii i nagrania poklatkowe).
Jeśli ktoś jednak woli wydawać komendy zamiast pracować rękami (lub, w tym przypadku, palcami), może wykorzystać sterowanie głosowe.
Stabilizacja obrazu HyperSmooth wciąż robi wrażenie a sama jakość obrazu (w rozdzielczości maksymalnie 4K) może konkurować z młodszymi i nowocześniejszymi kamerami. Pewnie też dlatego wciąż kosztuje tyle, ile kosztuje.
Opis
Czy jest na sali ktoś, kto nie zna marki GoPro? Najpopularniejszy producent kamer sportowych niemal co roku wypuszcza nowy model Hero i niezmiennie od lat zajmuje czołową pozycję na rynku, wyznaczając drogę pozostałym producentom.
Siódma odsłona powstała w 2018 i wciąż cieszy się popularnością – doskonale widać to po cenie. Hero 7 kosztuje niewiele mniej od najnowszej Hero 8. Zresztą nie tylko cena jest podobna.
Obudowa kamery jest wodo- i wstrząsoodporna bez żadnych dodatkowych etui. Bez strachu możemy się z nią zanurzyć na głębokość dziesięciu metrów. Tylny ekran LCD pozwala nie tylko na podgląd kadru, ale i kompletne sterowanie – od zmiany kąta obiektywu (szeroki, normalny i wąski) do trybów (m.in. zdjęcia w serii i nagrania poklatkowe).
Jeśli ktoś jednak woli wydawać komendy zamiast pracować rękami (lub, w tym przypadku, palcami), może wykorzystać sterowanie głosowe.
Stabilizacja obrazu HyperSmooth wciąż robi wrażenie a sama jakość obrazu (w rozdzielczości maksymalnie 4K) może konkurować z młodszymi i nowocześniejszymi kamerami. Pewnie też dlatego wciąż kosztuje tyle, ile kosztuje.
Bądź pierwszym, który napisze recenzję.